Wilk Kulturalny Wilk Kulturalny Listopad 2018 | Page 28

6 . HELIOCENTRIC ( 2010 ) Z prehistorii do teorii heliocentrycznej, czyli głównie konfliktu na linii Kopernik/Galileusz. Kolejna dwupłytówka, ale rozbita na dwa albumy, bo jego kontynuacja „Anthropcentic” ukazała się kilka miesięcy później. Tu już w ustabilizowanym składzie panowie znów przechodzą samych siebie zbierając doświadczenia wszystkich dotychczasowych wydawnictw, z „Precambrianem” na czele by stworzyć ostrą, także pod względem dźwięków, krytykę humanizmu, chrystianizmu i teorii heliocentrycznej. Kompozycyjnie oraz brzmieniowo grupa stała się bardziej linearna i jeszcze bardziej spójna, a przy tym stawiająca na jeszcze większy dynamizm, wielowarstwowość stylistyczną i wreszcie, sięgając po wręcz przebojową formułę, co przy tym gatunku jest niemal niemożliwe. Największą zmianą charakteryzuje się tutaj wokal, który znacznie częściej sięga po czysty, melodyjny śpiew zamiast growlu czy screamów. Obok „Precambriana” jest to jeden z tych albumów, który nie pozwala o sobie zapomnieć i o którym z całą pewnością jeszcze napiszemy, zresztą obiecany już swego czasu pełny tekst w niedalekiej przyszłości. 27