Wilk Kulturalny Wilk Kulturalny Listopad 2018 | Page 23

stopniowo przyspieszającym, ale aż do czwartej minuty nie uderzający w szybsze granie gdzie panowie soczyście raczą ścianą riffów i mocniejszej perkusji. To taki utwór klamra – zapowiadający ulubione rejony The Ocean, posiadający charakterystyczne dla nich zagrywki, ale jednocześnie niezdradzający za wiele o kolejnych krokach. Kolejny, dziewięciominutowy „Isla de la Luna” to już jazda bez trzymanki, choć z kilkoma ciekawymi zwolnieniami kontrastującymi soczyste łojenie. Wieńczący całość „The Long Road to Nha Trang” stawia zaś na plemienność i jeszcze większą eksplorację. 3 . FLUXION ( 2004 ) Jeszcze pośród wysp, ale już w ławicach pełnych ryb. Faktyczny pełnometrażowy debiut The Ocean miał być albumem dwu płytowym, ale jego kontynuacja „Aeolian” została wydana rok później, bo na dwu płytowy debiut nie chciała się zgodzić wytwórnia z którą wówczas The Ocean współpracowała. Znalazły się na nim zarówno utwory instrumnetalne, jak i te z wokalami. Niektórzy twierdzą, że dodanie wokalu zepsuło kreatywność 22