Przybij Piątkę! Gazetka szkolna SP 5 | Page 10

PRZYBIJ PIĄTKĘ! NR 1 – 2017/2018 Nie takie straszne „Tarapaty” W dniu 28 września 2017 r. wybraliśmy się całą klasą do Kina „Lot” w Świdniku na film „Tarapaty”. Zbiórkę mieliśmy o godzinie 9.15 przed główny wejściem naszej szkoły, około 9.25 wyruszyliśmy pieszo do kina. Po dwudziestu minutach marszu dotarliśmy do kina. Weszliśmy do środka budynku, a następnie zajęliśmy miejsca i czekaliśmy chwilę na film. Po upływie dziesięciu minut zaczęły się reklamy, które trwały kolejne piętnaście minut. W końcu zaczął się seans, zgasł y światła i wszyscy zaczęli myśleć, o czym będzie film. Film opowiadał o dziewczynce, którą chodziła do szkoły z internatem. Bohaterka dowiedziała się od rodziców, którzy pracowali w Kanadzie, że ma pojechać do ciotki, by ona kupiła jej bilet na samolot do Kanady. Niestety okazało się, że kobieta o niczym nie wiedziała i Julka musiała przez jakiś czas zostać u ciotki, której nie bardzo lubiła. Pokój Julki, w którym spała, był dziwny, bo miał duże okratowane okna i niski parapet. Dziewczynka często otwierała okno przez kratę i wychodziła na zewnątrz. Pewnego dnia Julka zostawiła otwarte okno na noc. Tej nocy ktoś się włamał do mieszkania ciotki i ukradł bardzo stare plany rodziców ciotki, które były dla niej bezcenne. Ciotka była bardzo zła na dziewczynkę. Julka przyglądała się pewnemu chłopcu o imieniu Olek. Raz poszła za nim do starego domu, wtedy się poznali i zaprzyjaźnili się. W chacie spotkało ich wiele ciekawych przygód. Nie będę więcej opowiadał o nich, ponieważ uważam, że najlepiej samemu obejrzeć ten film i poznać dalsze losy bohaterów. Moim zdaniem film był bardzo interesujący i chętnie bym go obejrzał ponownie. W filmie ukazano wiele ciekawych sytuacji, czasami zabawnych, a czasami niebezpiecznych. Mam nadzieję, że powstanie kolejna część tego filmu i wtedy z pewnością również się na niego wybiorę. Film „Tarapaty” jest warty obejrzenia i polecam go każdemu, kto nie lubi nudnych filmów. Michał Radyk, kl. 6 a KLASY IV-VI 9