Przegląd Archiwalno-Historyczny | Page 200

200 Tadeusz W . Lange
Twój , Panie , ojciec widział się z nim w Łowiczu , gdzie został zmuszony się stawić w sprawie swojego regimentu , w związku z nieprzyjemną sprawą z Komisją Wojskową . Mój brat , który miał wielu przyjaciół w Prowincji , zdołał to wszystko uporządkować , zadowalając Twojego , Panie , ojca , który z wdzięczności udał się go odwiedzić w jego majątku Wola Krosnowska o milę od Łowicza . Tam poznał jego żonę , którą uznał za stosowną ; osąd ten Twój , Panie , ojciec sam mi potwierdził w Rogalinie . Mój brat na mocy testamentu zapisał ten majątek w spadku mojej siostrze Hermann 56 , ale było tam tyle długów do spłacenia oraz nieprzyjemności z Rządem , że nic z tego dziedzictwa nie miała , a brakowało jej funduszy na wytoczenie sprawy w sądzie .
{ 5 } Byłem rzeczywistym Szambelanem w wieku 20 lat . Zazwyczaj przy wyjściu z Korpusu Kadetów zostawało się Kapitanem Gwardii albo Kamerjunkrem 57 ; aliści Król , który bardzo mnie lubił , aby zrobić miłą niespodziankę Marszałkowi , którego ściągał z zagranicy iżby złożył przysięgę nowej Konstytucji 3 Maja , mianował mnie od ręki Szambelanem ( rzecz przede mną niespotykana ), bym mógł po przybyciu Marszałka zaanonsować go Królowi w Łazienkach . Marszałkowie na stanowiskach ( dwóch Koronnych i dwóch Litewskich ) nigdy nie musieli się anonsować i mogli wchodzić do Króla dniem i nocą , ale jako że Marszałek wracał z obczyzny , nie mógł sprawować pełnej jurysdykcji , dopóki nie zaprezentował się Królowi ; był przeto zmuszony dać się zaanonsować Szambelanowi na służbie . Byłem więc , na rozkaz Króla , na [ tym ] stanowisku przez kilka tygodni , aż do możliwości zaanonsowania przybycia Marszałka . Z tej grzeczności widzisz więc Pan afekt , jakim Król darzył zarówno Twojego , Panie , dziadka , jak i mnie .
{ 6 } Wielcy Mistrzowie ( z wyjątkiem Cesarza Pawła ) nigdy nie nosili złotego krzyża , tylko duży krzyż ośmiokątny z batystowego płótna na piersi , i drugi , podobny , po lewej stronie zarówno na czarnym habicie , jak i na płaszczu Zakonu .
[…]
NB : Dostałem pracę wydrukowaną w Karlsruhe w 1844 ( Allgemeine Geschichte des Ritter-Ordens des heiligen Johannes von Jerusalem ) gdzie znalazłem na stronie 198 moje nazwisko nieźle okaleczone : „ Der Ritter von Rasienski ein Pole ”. W dziele tym jest [ zresztą ] dużo ciekawych rzeczy o dziejach Zakonu aż do naszych dni , ale również sporo nieścisłości .
56 Mowa o Teresie , zamężnej z Wiktorem Hermannem .
57 W oryginale Gentilhomme de la Chambre .