Przegląd Archiwalno-Historyczny | Page 180

180 Grzegorz Łukomski
Na czele jednego z takich kolektywów prowokacji stanął właśnie Piasecki . […] Gomułka wycofał tylko zagraniczną agenturę « PAX-u », skompromitowaną ostatecznie w katolickich aferach zachodniej Europy , wskutek zdemaskowania jej działalności przez Watykan , i – zastąpił garniturem innych ludzi . A mianowicie ludźmi z grupy Znak-u ” 19 .
O ile grupa Pax-u jawnie i bez żenady kolaborowała z władzami komunistycznymi , o tyle przedstawiciele Znaku czynili to początkowo bardziej subtelnie ; dążyli do modus vivendi z rządzącymi , będąc jednocześnie w jak najlepszych relacjach z hierarchią kościelną . Bo też bardziej elastyczne metody walki z religią i Kościołem preferował Władysław Gomułka , a do kompromisu dążył ponadto sam Kościół , który poparł wybory parlamentarne w 1957 r ., tym samym bezprecedensowo angażując się we współpracę z władzami . Nadszedł dobry czas dla wszelkich odcieni ugodowców , konformistów i serwilistów . Odtąd zaczęła się rywalizacja między kolaborantami z Pax-u a „ faryzeuszami ” ze Znaku o względy i pozycję u komunistów . Jedni i drudzy starali się przekonać komunistów o wyższości swojej chęci do współpracy . „ Jak wiadomo – komentował Mackiewicz – « przekonać » komunistów nie można ; można tylko pasować albo nie pasować do ich taktyki na « danym etapie ». A do gomułkowskiego etapu pasuje utrzymanie obydwóch ugrupowań . Piasecki pozostaje w dalszym ciągu « najbogatszym człowiekiem » między Berlinem i Władywostokiem , natomiast na zachód europejski – wysunięty zostaje ZNAK ” 20 . Gomułka dokonał więc jasnego wyboru , z obłudnych katolików uczynił zagraniczną „ ekspozyturę prokomunistycznego faryzeizmu ”. Z pewnością lepiej się prezentowali na zewnątrz , byli bardziej wiarygodni , niż skompromitowani agenci Pax-u . Nastąpiło to po śmierci papieża Piusa XII ( 9 października 1958 r .) – notabene bardzo konsekwentnego antykomunisty , atakowanego zajadle przez wszystkich protegowanych sowieckich – gdy zgodnie z zaleceniami moskiewskiej centrali , otworzyły się możliwości nowych relacji z Watykanem . Znak otrzymał liczne ułatwienia i koncesje ekonomiczne , a jego członkowie jeździli po Europie , wychwalając „ zreformowany ” komunizm Gomułki ( m . in . bardzo aktywny był Stefan Kisielewski , później czołowy „ opozycjonista ”). Komunistom przyniosło to olbrzymie korzyści propagandowe , lecz dla piewców „ komunizmu z ludzką twarzą ” miało opłakane skutki . „ Prawo równi pochyłej jest jednak dla wszyst-
19 J . Mackiewicz , Zwycięstwo prowokacji , s . 141-142 . „ Znak ”, tytuł miesięcznika religijno-kulturalnego , wydawanego w Krakowie od 1946 r . przez świeckich działaczy katolickich , od którego po 1956 r . wywodzi się nazwa ruchu społeczno-politycznego , skupionego także wokół miesięcznika „ Więź ” i „ Tygodnika Powszechnego ”; po wyborach parlamentarnych ( styczeń 1957 r .) środowisko Znaku utworzyło Koło Poselskie ( pięć mandatów ) z Jerzym Zawieyskim ( członek Rady Państwa ), Stanisławem Stommą i Stefanem Kisielewskim na czele ; posłem Znaku był m . in . Tadeusz Mazowiecki ; zaplecze organizacyjne ruchu stanowiły Kluby Inteligencji Katolickiej .
20 Tamże , s . 147 ( rozdział Faryzeizm contra agentura ).