Recenzje i omówienia
203
Przyczyną zaangażowania Dąbrowskiego w działania tegoż była jego doskonała znajomość języka francuskiego – pochodził przecież z rodziny o francuskich korzeniach osiadłej w Warszawie w pierwszej połowie XIX w. (matka
Hortensja z domu Lombard byłą córką profesora lingwistyki – m.in. rektora
uniwersytetu w Heidelbergu, a potem profesora w Warszawie, który za sympatie dla powstania 1863 r. wydalony został do Francji). Autor zajął się dalej przedstawieniem wychodzącego we Lwowie czasopisma „Teka” oraz innych form działalności ZMP. Miesięcznik „Teka” był pismem kierowanym
do młodzieży polskiej wszystkich zaborów i propagował idee wszechpolskie.
Dobrze przedstawiono relacje, które połączyły Dąbrowskiego z Narodową
Demokracją. W rozdziale tym na wyróżnienie zasługuje ukazanie go jako
działacza krytycznego wobec własnego obozu politycznego oraz poszukującego innych dróg i rozwiązań służących „sprawie polskiej”. Za takie uznać
należy wspomniane już relacje z Askenazym oraz zaangażowanie w organizowanie i objęcie wpływami nie tylko lwowskich środowisk robotniczych,
a następnie wystąpienie z partii SDN. Dwudziestosześcioletni Dąbrowski
był członkiem zespołu redakcyjnego wydawanego we Lwowie „Tygodnika
Polskiego”, a później uczestniczył w grupie „Rzeczpospolitej”, gdzie był nawet redaktorem prowadzącym. Z poręczenia pisma brał też udział w kierownictwie Drużyn Bartoszowych – paramilitarnej organizacji działającej w środowisku wiejskim. Aż dziw, że ktoś prowadzący tak bogatą działalność
społeczno-polityczną miał jeszcze czas, by czynić postępy w karierze naukowej (habilitacja w 1908 r.).
Więcej miejsca zajęło przedstawienie działalności Stefana Dąbrowskiego
w czasach „wielkiej wojny”. Dotyczy tego rozdział drugi książki. Najpierw
omówiono jego aktywność w Nowym Targu oraz partycypowanie w charytatywnym Krakowskim Biskupim Komitecie Pomocy. W tym czasie Dąbrowski
bywał często w pobliskim Zakopanem, a z obrazu przedstawionego przez
Malinowskiego jawi się to miasto jako interesujący i wart pogłębionych studiów ośrodek polskiej myśli politycznej lat I wojny. Potem ukazany został
znowu epizod lwowski oraz środowisko, z którym związany był bohater pracy. Jest charakterystyczne, że nazwiska tu przedstawione pojawiają się także w okresie poznańskim (np. Ludwik Jaxa-Bykowski, Adam Skałkowski,
Stefan Błachowski). Dąbrowski, aczkolwiek zawodowo związany był z zupełnie innymi zagadnieniami, zajął się w tym czasie, dodajmy z dobrym efektem, ekonomiką wojenną. Przygotował opracowanie, w którym dokonał
analizy rezerw osobowych państw centralnych. Słusznie powiązał ich możliwości w tym zakresie z sięgnięciem do „karty polskiej” (akt 5 listopada). Do
najbardziej interesujących wątków aktywności Dąbrowskiego w czasie I wojny światowej urasta właśnie kwestia opracowanego przez niego memoriału
dotyczącego rezerw osobowych państw centralnych oraz udziału Polaków
z Królestwa w zwiększeniu tego potencjału. Do ciekawych zagadnień należy też sformułowanie przez Dąbrowskiego założenia „wojny integralnej”,