122
Wiesława Kwiatkowska
II. Archiwum dóbr Załuskich, a w ich obrębie poszczególnym grupom – taki
układ, który najlepiej odpowiadał zachowanym materiałom. Każda seria została potraktowana indywidualnie. Tam, gdzie było to możliwe, aktom przywrócono dawny porządek (np. archiwum jezuickie – zachowane sumariusze
i w znacznej części akta). Szczególne kłopoty sprawiło uporządkowanie korespondencji gospodarczej. Ostatecznie korespondencja z każdego klucza znajduje się w grupie jego akt gospodarczych i jest ułożona alfabetycznie według
nadawców. Korespondencja ściśle osobista Józefa Załuskiego tworzy jedną
całość, ułożoną według tego samego kryterium, w której nie respektowano
śladów dawnego układu. Pozostawiono w zespole, pomimo odrębności kancelaryjnej, archiwalia dominiów i gmin, z uwagi na bardzo ścisłe powiązanie
dominiów z zarządem dóbr.
Archiwistka podeszła twórczo do porządkowanych archiwaliów. Grun
towna wiedza historyczna i kancelaryjna pozwoliła na odtworzenie archiwum według jego narastania. Nie traktowano schematu wzorcowego jako
kanonu, elastycznie podchodzono do zasady proweniencji Tam, gdzie było
to możliwe i celowe, zrekonstruowano dawny porządek, pozostałe grupy
traktowano indywidualnie, zgodnie z ich charakterem. Wielka szkoda, że tak
mało jest w polskiej literaturze metodycznej takich przykładów, na których
młodzi archiwiści mogliby uczyć się właś