Przegląd Archiwalno-Historyczny 1 (2014) | Page 86

86 Alina Hinc cienie, opublikowanym w  paryskiej „Kulturze” w  1972  r. Miłosz wspomina tam córkę Askenazego jako osobę osamotnioną, mającą zakłócenia zmysłu rzeczywistości, w  której dopatrywać się można było początków wręcz kli­ nicznej schizofrenii. Listy, jakie po szkicu autorstwa poety nadeszły do re­ dakcji „Kultury”, napisane przez dwie panie podające się za znajome Janiny Askenazy, potwierdziły i  zaprzeczyły jednocześnie relacji Miłosza62. Dziś trudno w tej sprawie dociec prawdy. Opierając się jednak na autorytecie po­ ety i  bardziej przekonujących wspomnieniach Marii Szabuniewicz, można uznać, że Janina Askenazy faktycznie cierpiała na jakąś chorobę psychiczną. Zmarła zamordowana przez gestapo. Sam zaś Askenazy przeszedł do historii jako uczony, którego myśli i do­ konania warte są utrwalenia i zapamiętania. Odegrał bowiem w swoim cza­ sie, w środowisku historycznym ogromną rolę, której nie sposób dzisiaj za­ kwestionować. Był pierwszym, który na niespotykaną dotąd skalę rozpoczął na ziemiach polskich badania nad dziejami porozbiorowymi. Nazywany „przewodnikiem niosącym otuchę” nawiązywał zdecydowanie do polskiego oświecenia i romantyzmu, przeciwstawiając się jednocześnie dominacji pozy­ tywistycznego myślenia. Nie bez przyczyny przecież uznaje się Askenazego za czołowego przedstawiciela nurtu neoromantycznego w historiografii pol­ skiej, który przypadł na lata 1900-1918. Dziś wydaje się historykiem nieco już anachronicznym. Alina H i n c Szymon Askenazy – szkic do portretu historyka neoromantycznego Streszczenie Niniejszy artykuł ma na celu przybliżenie postaci Szymona Askenazego jako jednego z najpo­ czytniejszych historyków polskich przełomu XIX i XX w. oraz ukazanie wartości jego dokonań na niwie historycznej. Głównymi wątkami, wokół których toczy się narracja są: czynniki kształ­ tujące postawę naukową Szymona Askenazego, wpływ epoki, w której przyszło mu żyć, na jego twórczość oraz rolę, jaką odegrał w ówczesnym środowisku historycznym. Najkrócej rzecz uj­ mując, można stwierdzić, że Szymon Askenazy osiągnął na początku XX w. w naukowym ży­ ciu polskich elit wysoką pozycję, której nie sposób dzisiaj zakwestionować. Przede wszystkim był pierwszym historykiem, który na niespotykaną dotąd skalę rozpoczął na ziemiach polskich badania nad dziejami porozbiorowymi. Nazywany „przewodnikiem niosącym otuchę” nawią­ zywał zdecydowanie do polskiego oświecenia i romantyzmu, przeciwstawiając się jednocze­ śnie dominacji pozytywistycznego myślenia. Stąd też uważa się go za czołowego przedstawi­ ciela nurtu neoromantycznego w historiografii polskiej. 62 C. Miłosz, Duże cienie, „Kultura” 1972, nr 10/301, s. 19-32; H. Chorążyna, tamże, 1972, nr 12/303, s. 141-142; M. Szabuniewicz, tamże, 1973, nr 3/306, s. 155-158.