80
Alina Hinc
Bezpośrednim i jednocześnie najznakomitszym rezultatem postulatów
Askenazego była zainicjowana przez niego samego seria wydawnicza za
tytułowana „Monografie w zakresie dziejów nowożytnych”. Autorami po
szczególnych tomów monografii, których w latach 1902-1919 ukazało się sie
demnaście, byli jego najzdolniejsi uczniowie. Askenazy uważał bowiem, że
tego rodzaju przedsięwzięcie naukowe przekracza siły jednego człowieka.
Stąd swoimi współpracownikami uczynił uczniów, których zachęcał i dopin
gował do pracy. Sam zaś gotowe już monografie promował, pisząc do każ
dej wstęp, zawierający m.in. prezentację młodego autora. Zakres tematyczny
promowanych przez Askenazego prac był bardzo szeroki, począwszy od hi
storii politycznej doby napoleońskiej i kongresowej, na dziejach edukacji na
rodowej i Kościoła kończąc. Bogactwo owych prac wskazuje na to, że inicjaty
wa Askenazego dotycząca wydawania monografii była trafna i udana.
Nie można tego natomiast powiedzieć o wydawnictwach źródłowych,
których dotkliwy brak wykazał Askenazy na Zjeździe. Właściwie jedyną tego
rodzaju pracą, w której przygotowaniu sam uczestniczył, były dwa tomy Akt
powstania Kościuszki. W dość krytyczny sposób skomentował ten fakt Juliusz
Willaume, współczesny historyk, od 1953 r. profesor Uniwersytetu Lubelskie
go: „Widocznie krewkiemu temperamentowi Askenazego, nastawionego na
ogarnianie szerszych zagadnień, zdobywanie kluczowych pozycji, nie odpo
wiadała żmudna praca edytorska, wymagająca cierpliwości i systematycz
ności”46.
III Zjazd Historyków Polskich z 1900 r. zaważył znacząco nie tylko na na
ukowej dziedzinie historii. Odbił się też szerokim echem wśród inteligencji
polskiej, szczególnie zaś w gronie publicystów i literatów. Było to w dużej
mierze możliwe dzięki opublikowaniu w 1901 r., po niewielkich tylko skre
śleniach cenzury, referatów zjazdowych w cytowanym wyżej Pamiętniku.
Zwłaszcza ci pisarze, twórcy literatury pięknej, którzy interesowali się epoką
porozbiorową, mogli znaleźć tam ciekawe poglądy oraz materiały dotyczące
tego okresu. Samo zafascynowanie mistrzów beletrystyki dziejami najnow
szymi było już dużym osiągnięciem. O zauroczeniu takim można chyba mó
wić, zważywszy, że po 1900 r. mnożą się tytuły powieści, których akcja roz
grywa się w niedalekiej przeszłości. Wspomnijmy tu choćby książki Walerego
Przyborowskiego pt. Szwoleżer Stach (1900) i Noc styczniowa (1903), Wacława
Gąsiorowskiego pt. Huragan (t. 1-3, 1902), Rok 1809 (t. 1-2, 1903), Szwoleżerowie
gwardii (t. 1-2, 1910), Księżna Łowicka (1908) i Emilia Plater (1910) oraz Wiktora
Gomulickiego pt. Grandmuszkieter (1911) i Bój olbrzymów (1913).
Najbardziej jednak znaczącym utworem w literaturze młodopolskiej,
podejmującym temat czasów napoleońskich, były wówczas i są do tej pory
Popioły Stefana Żeromskiego. Udziałem Askenazego w genezie tej książki
46 J.
Willaume, dz. cyt., s. 52.