Przegląd Archiwalno-Historyczny 1 (2014) | Page 71

Szymon Askenazy – szkic do portretu historyka neoromantycznego 71 Obok Taine’a nieco młodszym historykiem francuskim, który zafascyno­ wał Askenazego, był Albert Sorel (1842-1906). Askenazy uważał go wręcz za swój ideał. Pisał o  nim: „Był wielkim historykiem w  potrójnym tego słowa znaczeniu: naukowym, obywatelskim i  pisarskim. Wielki uczony nie dyle­ tant, wielki pisarz nie rzemieślnik, nie pedant, wielki obywatel pozbawiony przecież jakichś tendencji a priori. Sorel to prawdziwy historyk, przemawia­ jący nie do wąskiego kręgu specjalistów, lecz do ogółu czytającego w kraju. Daleki od działaczy politycznych piszących na tematy historyczne, których czytać niezdrowo, daleki od felietonistów, których czytać nie warto, odbiega­ jący daleko od erudytów zawodowców, których czytać zgoła niepodobna”27. Takie określenie Sorela jako historyka właściwie w dużej mierze pasuje też do Askenazego. Wynika to pewnie z tego, że identyczne cele stawiał on przed sobą i tak widział własne powołanie w zawodzie historyka. W swojej twór­ czości próbował przez wszystkie lata zespolić wspomniane wyżej trzy czyn­ niki: naukowy, obywatelski i pisarski. Element naukowy w  twórczości Askenazego przejawia się niewątpli­ wie w jego doskonałej znajomości źródeł, rozległej wiedzy i szerokim oczyta­ niu, przy czym trzeba podkreślić tu fakt, że znakomicie orientował się nie tyl­ ko w dziejopisarstwie polskim, ale także zachodnim. Nieobce mu więc były wszystkie nowinki metodologiczne, jakie pojawiały się w nauce zagranicznej. Również czynnik obywatelski jest doskonale widoczny u  Askenazego. Przy pisaniu bowiem każdego dzieła przyświecała mu zawsze jedna myśl – służenia narodowi i krzewienia w nim optymizmu. W jednej z rozmów z kry­ tykiem literackim Jerzym Stempowskim Askenazy miał wyznać, że „historię pisał, aby naród, młodzież przede wszystkim, przygotować do nowej walki o niepodległość”28. Można tutaj stwierdzić, że w przypadku twórczości histo­ ryka nauka ściśle splatała się z ówczesnym życiem politycznym. Wreszcie element pisarski u Askenazego, często różnie oceniany w litera­ turze przedmiotu, to głównie dbałość o formę, styl i cechy zewnętrzne dzie­ ła. Do nich szczególnie historyk przykładał dużą wagę, ponieważ dążył za­ wsze do tego, by dzieła jego były czytane i rozumiane przez najszerszy krąg odbiorców. Wzorował się zresztą w  tym względzie na najpoczytniejszych pisarzach brytyjskich (Thomas Macaulay, Thomas Carlyle) i  francuskich (Hippolyte Taine, Albert Sorel). To właśnie od Sorela przejął wiele cech ze­ wnętrznych związanych z pisaniem, np. troskę o styl czy oryginalność sądu. Generalnie Sorel wywarł na Askenazym duże wrażenie. Nie tylko bowiem łą­ czyła ich wspólna wizja historyka, ale także podobne zapatrywania na dzia­ łalność Napoleona i rewolucję francuską. Na pewno też Sorel zdołał zaimpo­ nować Askenazemu doskonałą znajomością spraw polskich. 27 J. Dutkiewicz, dz. cyt., s. 30. warszawscy ostatnich dwóch stuleci, pod red. A. Gieysztora, J. Maternickiego, H. Samsonowicza, Warszawa 1986, s. 196. 28 Historycy