68
Alina Hinc
Państwo Askenazy mieli oprócz Szymona jeszcze trójkę dzieci: Annę,
Rozalię i Henryka. O ich losach wiemy tylko tyle, że obie siostry wyszły za
mąż: Anna w Charkowie, a Rozalia w Antwerpii. Najmłodszy zaś z rodzeń
stwa brat Henryk jako młodzieniec popełnił samobójstwo. Informacje te po
daje Hanna Mortkowicz-Olczakowa, której dziadkowie, a później rodzice,
znali i przyjaźnili się z rodziną Askenazych13.
Edukację młody Szymon rozpoczął, uczęszczając do II Gimnazjum Kla
sycznego w Warszawie, które ukończył ze złotym medalem w 1883 r., ma
jąc osiemnaście lat14. Początkowe wykształcenie Askenazego nie wskazywa
ło wcale na późniejsze jego osiągnięcia w dziedzinie historii. Jeszcze bowiem
w 1883 r. podjął studia na Uniwersytecie Warszawskim na Wydziale Prawa,
spełniając w ten sposób bardziej marzenie ojca niż swoje. Ten czteroletni okres
w życiu młodego uczonego skrupulatnie opracował Janusz Woliński, oma
wiając cały program studiów, które odbywał Askenazy, wymieniając pro
fesorów, z jakimi się stykał, i wreszcie oceny, które uzyskał15. Nie pominął
Woliński także w swoim artykule rozprawy Askenazego pt. Polityka encyklo
pedystów, na podstawie której otrzymał on tytuł kandydata nauk. Mimo bar
dzo dobrej oceny i rekomendowaniu tej pracy do druku w „Wiadomościach
Uniwersyteckich” jako wyróżniającej się wartościami naukowymi, ukazał
się jedynie jej fragment pt. Mably (1709-1785) na łamach „Ateneum”. Stało się
tak dlatego, że wyraźnie przeciwstawił się Askenazemu profesor statystyki
Grzegorz Simonienko.
Po ukończonych studiach odbył Askenazy w Warszawie dwuletnią prak
tykę sądową, po czym uległ namowom Adolfa Pawińskiego i wyjechał do
Getyngi. Tam dopiero studia historyczne pozwoliły mu rozwinąć od dawna
zakorzenione zainteresowania. Wiedza i umiejętności, jakie zdobył Askenazy
w Getyndze, „nazwanej w XIX w. Mekką historyków europejskich”16, rzuto
wały poważnie na jego dalszą działalność naukową. Na pewno było to wy
nikiem podjętej tam przez niego intensywnej pracy, którą tak wspominał
później jego uczeń Janusz Iwaszkiewicz: „Pokazywał mi kiedyś swe notatki
z pobytu w Getyndze. Obok dzieł historycznych, których przerobił wówczas
ogromną ilość, interesowała go filozofia, pisma ojców kościoła, nauki spo
łeczne, historia literatury, nauki ścisłe, a zwłaszcza matematyka wyższa, któ
rą do końca życia z zamiłowaniem studiował. Skwapliwie notował wszystko,
co dotyczyło Polski i jej spraw. Notatki te pozostały w znacznej części nie
zużytkowane, widziałem między innymi bardzo obszerne notatki, dotyczące
13 H.
Mortkiewicz-Olczakowa, dz. cyt., s. 82, 84.
14 J. Woliński, Warszawskie lata uniwersyteckie Szymona Askenazego 1883-1887, „Rocznik War
szawski” 1971, t. 10, s. 145.
15 Tamże, s. 143-148.
16 J. Serczyk, Przewodnik niosący otuchę, „WTK Tygodnik Katolicki” 1978, r. 27, nr 10, s. 9.