Szymon Askenazy – szkic do portretu historyka neoromantycznego
67
podawał ten rok jako datę swojego urodzenia. Mimo to w szkicach o nim wy
mienia się także rok 1866 lub 1865. Tym dość znaczącym rozbieżnościom poło
żył kres Andrzej Śródka, publikując w 1979 r. krótki artykuł pt. W sprawie daty
urodzenia profesora Szymona Askenazego. Okazało się, że autor dotarł do doku
mentu – duplikatu Akt Cywilnych Wyznań Niechrześcijańskich Urodzonych,
Zaślubionych i Zmarłych w Okręgu Bożniczym Miasta Zawichosta, który do
wodzi ponad wszelką wątpliwość, że Askenazy przyszedł na świat, dokład
nie 23 grudnia 1865 r.8 Wszyscy biografowie historyka od początku byli na
tomiast zgodni co do tego, że miało to miejsce w Zawichoście, niewielkim
miasteczku koło Sandomierza. Pewny jest też fakt, że historyk pochodził ze
starej, tradycyjnej rodziny żydowskiej, w której nie brakowało znanych i ce
nionych postaci. O najstarszym przodku Askenazego wiemy, że żył w XVI w.
i zajmował się medycyną oraz dyplomacją. Przez kilka lat był lekarzem przy
bocznym króla Zygmunta Augusta. Ta wielowiekowa rodzina może się także
poszczycić wybitnymi rabinami we Lwowie, Lublinie i Zawichoście. Dość ob
szerną i ciekawą charakterystykę protoplastów prof. Askenazego opisał jego
uczeń Włodzimierz Dzwonkowski9. Mimo tak bogatej, ortodoksyjnej tradycji
rodzinnej, w domu rodziców historyka – Reginy i Wolfa Askenazych – pano
wał duch polski. On to pewnie sprawił, że „patriotyzm namiętny najstarsze
go syna wybuchł w nim jak gejzer”10. Pierwsze tego przejawy, może jeszcze
nie do końca świadome, uwidoczniły się, gdy uczony skończył trzynaście lat
i obchodził uroczystość bar micwy. Wtedy „młody Szymon, długonosy i chu
dy jak szpagat”11, zachwycił gości, recytując Koncert Jankiela z Pana Tadeusza.
Miał ten popis powtórzyć jeszcze przy swoich pierwszych zaręczynach, które
zresztą wkrótce zostały zerwane. W wieku dojrzałym, kiedy rozwinął swoją
działalność naukową, patriotyzm i przywiązanie do Polski nie tylko stały się
mottem jego twórczości, ale wręcz jej motywem przewodnim, jej celem.
Wracając do rodziny historyka, o której w gruncie rzeczy niewiele wiado
mo, warto odnotować jeszcze kilka danych. Ojciec Askenazego – kupiec le
śny, był człowiekiem „ogólnie poważanym, który między innymi pisywał,
czy też inspirował artykuły ze swej dziedziny do »Encyklopedii Rolniczej«”12.
Matka zaś Regina cieszyła się dużym szacunkiem i oddaniem swego pierwo
rodnego syna – Szymona. Jej fotografia, obok zdjęć żony i córki, towarzyszy
ła mu przez całe życie.
8 A.
Śródka, W sprawie daty urodzenia prof. Szymona Askenazego, „Kwartalnik Historyczny”
1979, r. 86, nr 2, s. 574-575.
9 W. Dzwonkowski, Szymon Askenazy, „Droga” 1936, t. 15, nr 2-3, s. 132-133. Zob. też:
M. Bucior, Z genealogii Szymona Askenazego, s. 91-101.
10 H. Mortkowicz-Olczakowa, Wspomnienie o Szymonie Askenazym (w 100-rocznicę urodzin),
„Twórczość” 1967, r. 23, nr 12, s. 82.
11 Tamże, s. 81.
12 W. Dzwonkowski, dz. cyt., s. 133-134.