30
Grzegorz Łukomski
Polską sztucznie wykrojonych niesuwerennych bytów politycznych, takich
jak „Królestwo Polskie” czy „Wolne Miasto Kraków”. Wszystkie osiemna
stowieczne traktaty rozbiorowe, nawet jeśli dotyczyły jedynie części obszaru
Rzeczypospolitej, były porozumieniami zawartymi pomiędzy obcymi pań
stwami, bez udziału „ofiary”. Następnie narzucano je władzom Polski w po
staci bezwarunkowej kapitulacji.
Decyzje konferencji krymskiej z 11 lutego 1945 r. dotyczące Polski były –
jak słusznie twierdzi Halecki – szóstym rozbiorem, ponieważ, podobnie jak
niegdyś w latach 1795, 1815 i 1939, rozdysponowano całość terytorium Polski
„w sposób szczególnie nawiązujący do kongresu wiedeńskiego i metodą cha
rakterystyczną dla pięciu poprzednich rozbiorów”. Pośród szeregu różnic
między poprzednimi a decyzjami z 1945 r. najbardziej spektakularna doty
czyła faktu, iż tym razem Polska nie walczyła po przegranej stronie przeciw
ko mocarstwom rozbiorowym. „[…] Polska nie tylko nie była satelitą poko
nanego wroga, ale jako pierwsza oparła się jego agresji i nigdy nie przestała
walczyć po stronie Narodów Zjednoczonych, które – nie mogąc jej pomóc
w momencie piątego rozbioru w 1939 r. – teraz w 1945 r., u progu wspól
nego zwycięstwa przystąpiły do kolejnego rozbioru tego wiernego sojuszni
ka […]”3. Największa jednak różnica dotyczy mocarstw rozbiorowych. We
wszystkich pięciu poprzednich przypadkach Polska została podzielona mię
dzy Niemcy i Rosję, z tą jedynie różnicą, iż w latach 1772, 1795 i 1815 stro
nę niemiecką reprezentowały dwa państwa, Prusy i Austria, w 1793 r. same
Prusy, a w 1939 r. zjednoczone Niemcy. Rosja tymczasem zastąpiona zosta
ła przez Związek Sowiecki, co stanowi jedynie różnicę formalną. W przypad
ku szóstego rozbioru oba mocarstwa anglosaskie nie tylko nie uczestniczyły
fizycznie w rozbiorze, lecz nie odniosły korzyści z przeprowadzonej transak
cji. Szósty rozbiór miał zatem osobliwy charakter, dokonany został wewnątrz
imperium sowieckiego. „[…] Można zasadnie stwierdzić, że Polska została
podzielona pomiędzy obywatelami Rosji Sowieckiej: p[anem] Stalinem a p[a
nem] Bierutem. Jakkolwiek szokujące w tych okolicznościach może być pol
skie pochodzenie jednego z nich, to jednak w istocie jest równie bez znacze
nia co gruzińskie pochodzenie drugiego […]”4.
Konkluzja narzuca się sama. Polacy nie zostali wyzwoleni. Sowieckie
zwycięstwa nad Niemcami „[…] byłyby wspaniałym wkładem w wyzwo
lenie Polski, dopełniającym działania zachodnich sojuszników i samych
Polaków, gdyby po wkroczeniu na terytorium polskie, w drodze na Berlin,
Rosja sowiecka przyjęła oferowaną jej na polecenie rządu polskiego współ
pracę z Armia Krajową, gdyby administracja na wyzwolonych ziemiach zo
stała przekazana Polskiemu Państwu Podziemnemu, istniejącemu nawet pod
3 O. Halecki, Szósty rozbiór Polski, w: J. Cisek, Oskar Halecki, Historyk. Szermierz wolności,
Warszawa 2009, s. 218. Tekst opublikowany po raz pierwszy w języku angielskim: The Sixth
Partition of Poland, „The Review of Pol itics” 1945, t. 7, nr 2, s. 142-155.
4 Tamże, s. 219.