Przegląd Archiwalno-Historyczny 1 (2014) | Page 207

Archiwalne starodruki – mało znany wycinek zespołu Akt Braci Czeskich 207 (zm.  1726). Paedia grammaticae oder kurzer Unterricht… (sygn. 01.E.16) dru­ kowany był w Lesznie kilkakrotnie na użytek miejscowego gimnazjum. Omawiana tu książka to ostatnie znane bibliografom wznowienie dzie­ ła Chodowieckiego; nad przedsięwzięciem czuwał w  1799  r. Karl Wilhelm Mehwald, który wkrótce przeniósł się do Kalisza. Druk ma 232 strony. Biblioteka zboru św. Jana nie miała do dyspozycji własnego budżetu, a co za tym idzie nie miała wpływu na celowe kształtowanie księgozbioru. Z prze­ prowadzonej powyżej wyrywkowej charakterystyki jasno wynika, że książki, które trafiały do zbiorów, tworzyły pewne kolekcje, ale raczej w sposób przy­ padkowy niż przemyślany. Jednorodne materiały były scalane ze sobą i opra­ wiane nierzadko dopiero w XX w. Biblioteka powiększała swoje zbiory po­ przez wymianę z innymi instytucjami, lecz o wiele częściej liczyła na dary od osób prywatnych. To od ich zainteresowań bibliofilskich zależał profil księgo­ zbioru Jednoty. Nie uwzględniono w niniejszym artykule wszystkich pozy­ cji, bo cały czas trwają prace nad rozpoznaniem i skatalogowaniem starodru­ ków; nie opracowano dotychczas choćby Biblii brzeskiej, która przecież jest w Archiwum Państwowym. W związku z tym informacje, które tu zamiesz­ czono, wymagają jedynie uzupełnienia. Akta Braci Czeskich (tylko archiwalia) od 2006 r. są dostępne w Internecie na stronach Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej (www.wbc. poznan.pl)20. Mar­ cin Błaszkowski słusznie zauważył (przy okazji omawiania utworu Światło w  ciemności Jana Amosa Komeńskiego), że pomimo tej dostępności w  sieci Akta Braci Czeskich nie zaistniały w świadomości społecznej tak, jak wska­ zywałaby na to kulturotwórcza rola i  ranga dokumentów21. Wydaje się, że wpływa na to kilka czynników. Niemałym wyzwaniem dla każdego użyt­ kownika jest samo rozczytanie dawnego tekstu rękopiśmiennego, ponieważ charakter pisma niektórych twórców był – eufemistycznie mówiąc – nieład­ ny. Trudność ta schodzi na dalszy plan przy drukach, jednak i tam potrzeba trochę wprawy przy czytaniu wyrazów złożonych czcionką gotycką. W obu przypadkach konieczna jest umiejętność posługiwania się niemieckim i łaci­ ną, jako że bracia czescy sporządzali teksty głównie w tych językach. Dla ba­ daczy, którzy są w stanie pokonać te bariery, otwiera się perspektywa niezwy­ kle ciekawych studiów opartych na źródłach, której towarzyszy świadomość, że mają one wymiar ponadnarodowy. 20 Okoliczności przedsięwzięcia oraz kulisy digitalizacji przedstawiła E. Olender, Akta Braci Czeskich dostępne w internecie, w: Leszczyńskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk. Rozwój, pod red. S. Sierpowskiego, Leszno 2008, s. 159-164. 21 M. Błaszkowski, Czy wizjonerka Krystyna Poniatowska jest autorką najstarszego opisu literac­ kiego Leszna?, „Rocznik Leszczyński” 2014, t. 14, s. 157.