148
Stanisław Sierpowski
wek naniesionych w wyniku interwencji któregoś z członków tajnego spotka
nia. Praktykę w tym zakresie przejął od sir Erica kolejny Sekretarz Generalny,
który uległ dopiero w końcu okresu międzywojennego: od 1938 r. uczestni
cy tajnych spotkań Rady mieli 24 godziny na naniesienie korekty. Korzystali
z tego w bardzo ograniczonym stopniu, chociaż do wybuchu wojny odbyło
się 20 takich spotkań, ostatnie 9 grudnia. Nazywano je: échange de vues28.
Poczynając od swoistej „rewolucji biurowo-archiwalnej” z wiosny 1929 r.,
kiedy sekretariat Sekretarza Generalnego i Archiwum podjęły próbę ure
gulowania sytuacji zawieszonych w próżni protokołów z tajnych spotkań
członków Rady, spływały one sukcesywnie do Archiwum, jakkolwiek nie
na wszystkich odnotowano datę przejęcia. Nie była to ani jedyna, ani naj
ważniejsza niedoskonałość obiegu dokumentów. Znacznie bardziej widocz
na jest obecność (w różnych nieraz miejscach) kopii tychże protokołów. Nie
zainteresowało mnie