Przegląd Archiwalno-Historyczny 1 (2014) | Page 148

148 Stanisław Sierpowski wek naniesionych w wyniku interwencji któregoś z członków tajnego spotka­ nia. Praktykę w tym zakresie przejął od sir Erica kolejny Sekretarz Generalny, który uległ dopiero w końcu okresu międzywojennego: od 1938 r. uczestni­ cy tajnych spotkań Rady mieli 24 godziny na naniesienie korekty. Korzystali z tego w bardzo ograniczonym stopniu, chociaż do wybuchu wojny odbyło się 20 takich spotkań, ostatnie 9 grudnia. Nazywano je: échange de vues28. Poczynając od swoistej „rewolucji biurowo-archiwalnej” z wiosny 1929 r., kiedy sekretariat Sekretarza Generalnego i  Archiwum podjęły próbę ure­ gulowania sytuacji zawieszonych w  próżni protokołów z  tajnych spotkań członków Rady, spływały one sukcesywnie do Archiwum, jakkolwiek nie na wszystkich odnotowano datę przejęcia. Nie była to ani jedyna, ani naj­ ważniejsza niedoskonałość obiegu dokumentów. Znacznie bardziej widocz­ na jest obecność (w różnych nieraz miejscach) kopii tychże protokołów. Nie zainteresowało mnie