Przegląd Archiwalno-Historyczny 1 (2014) | Page 137

Tajne spotkania członków Rady Ligi Narodów... 137 Protokoły z pierwszych utajnionych spotkań nie precyzowały ich charak­ teru w tytule dokumentu. Widnieje tam np. Commentaires. Minutes, „notes” lub najczęściej Private Meeting of Council. Tytuł Séances secrète widnieje na pro­ tokołach poczynając od grudnia 1925 r.13 Wraz z wyborem Josepha Avenola na Sekretarza Generalnego w 1933 r. pojawia się nowe określenie dla tajnych spotkań członków Rady, nazywane dyskusją, wymianą opinii. Owo échange de vues aż do końca 1936 r. sąsiaduje z séance secrète, by następnie zdomino­ wać terminologię charakteryzującą te spotkania członków Rady. Odnotować zarazem trzeba, że na protokołach z owej dyskusji Sekretarz Ge­neralny dopi­ sywał własnoręcznie „secrète”14. Do tej terminologicznej niekonsekwencji dodać trzeba stwierdzenie wid­ niejące w  Regulaminie Rady przyjętym przez Zgromadzenie w  1937 r., że w ramach prywatnych sesji Rady (a więc bez publiczności i prasy) odbywa­ ją się także spotkania tajne. W takich przypadkach członkom Rady mogła to­ warzyszyć tylko jedna osoba, a  Sekretarzowi Generalnemu „niezbędne mi­ nimum urzędników”. Jeśli jednak porządek prywatnych sesji mógł być za zgodą Rady opublikowany, to oświadczenia związane ze spotkaniami tajny­ mi mogli wydawać przewodniczący danej sesji Rady (w ramach której spo­ tkanie miało miejsce) lub Sekretarz Generalny. Za ich zgodą uczestnicy échan­ ge de vues mogli też informować swoje rządy o treści spotkania, zważając na „interes Ligi Narodów, jak i  uzasadnione pragnienie rządów do uzyskania w odpowiednim czasie informacji o generalnym kierunku prac Rady”15. Ta ostatnia dyspozycja to próba przezwyciężenia niepisanej zasady, że treści tajnych spotkań członków Rady nie podlegają upowszechnieniu. Z fik­ cji takiego założenia zdawano sobie powszechnie sprawę, i to nie tylko kie­ dy czytano w porannych dziennikach wypowiedzi prezentowane na tajnym spotkaniu w  dniu poprzednim. Sprawozdania, nierzadko bardzo dokład­ ne, uczestnicy tajnych narad przekazywali do „swoich” stolic, zwłaszcza je­ śli nie było w Genewie ministra spraw zagranicznych. Liczne ślady takiej ak­ tywności informacyjno-dokumentacyjnej spotkamy w archiwach wszystkich państw aktywnych w  polityce międzynarodowej. Dotyczy to także rządów nieobecnych aktualnie w Radzie. 1922.W cytowanej już książce Piłsudski w Genewie, s. 103 podaję (za przytoczonym wyżej zesta­ wieniem, por. przyp. 6), że séances secrètes pojawiają się dopiero w grudniu 1925 r. Potwierdzić jedynie mogę, że istotnie tak w owym rejestrze jest, aczkolwiek błędnie! 13 ASDN, 14/9887/2385; r. 6228 (Liste par ordre chronologique des séances secrètes du Conseil dont les procès-verbaux sont contenus dans le dossier 14/9887/2385; b.daty). 14 ASDN, 14/3 543/1198; r. 6232, Procès – verbal provisoire d’une échange de vues (secrète) te­ nue à Genève le lundi 24 mai 1937, à 17 h. 15 (kursywą wyróżniono ręczny dopisek Sekretarza Generalnego Josepha Avenola). 15 Le Conseil de la Société des Nations: Composition. Compétence. Procédure, Genève 1938, s. 65; przewodniczącym i  sprawozdawcą Komisji opracowującej regulamin był Tytus Komarnicki, tamże, s. 110.