Przedruk i komentarze | Page 5

Polityka i Gospodarka

Wybory w mikronacjach są lekarstwem na kryzys światowy, co nie ulega jakiejkolwiek wątpliwość w wyborczym okresie i tuż po nim mikronacje w agonalnym stanie przeżywają swój renesans. I zdawałoby się to prawem wręcz uniwersalnym, a jednak nie dającym się zastosować na swojskim podwórku.

Przedrusia przed wyborami.

Pisząc ten artykuł w domowym zaciszu swojego domu jestem na 2 dni przed wyborami sejmowymi obserwując w Republice agonalną już blisko dwumiesięczną ciszę, przerywaną kolejnymi komunikatami rządzących na temat kolejnych jakże potrzebnych republice wyborów, zmian kadrowych i podgrzewaniu ciągłej astabilności Republiki. Jak co ranek obudził mnie brak kampanii wyborczej, jak to cudownie że jako kandydat na Sejm nie muszę wstać dziś rano skoro świt i biec na kolejną debatę z niegdysiejszymi przyjaciółmi teraz największymi oponentami politycznymi. Jak cudownie że nie muszę uciekać przed wścibskim dziennikarzynom, czy wyborcom który zada mi pytanie Jak żyć panie Premierze? Nie ma dyskusji, jest za to twardy elektorat. W końcu wszyscy Ci którzy w Republice pozostali związali się z jakąś polityczną organizacjom - która zapewne i tak nie ma recepty na poprawę mikronacyjnego bytu Republiki – tak proszę Państwa wyglądają wybory w społeczeństwie stuprocentowo obywatelskim, które jest wyniszczone politycznym przestojem.

Republiko pora umierać?

Poprawę stanu bytu miała dać Republice nowa konstytucja, która zamiast tego przyniosła polityczny kryzys i wymusiła wybory na Sejm III kadencji. Jej wadliwość dowiodła że chcieć nie znaczy móc, że chęci jednej strony politycznej nie zastąpią politycznego zrywu. Niestety. Nowy Prezydent wybrany na przekór staremu stan nicości podsyca swoim pasywnym działaniem i wspiera powolny rozkład państwa. Komisja Konstytucyjna nie funkcjonuje, administracja nie funkcjonuje, sejm nie funkcjonuje, rząd powołany nie ma gdzie wygłosić expose, więc czy państwo jest w stanie zrealizować swe podstawowe zadania?

Republika ma jednak szansę. Wybory odbędą się 21. sierpnia. Miejmy nadzieję przyniosą rozwiązanie stagnacji i wprowadzą Republikę w nowy wiek.

Mikalaj S. Rahaski dziennikarz, polityk powiązany z POC, były prezydent, obecny premier.

O rozkładzie Republiki

pisze Mikalaj Rahaski