Poznański Rocznik Archiwalno - Historyczny R. 16 (2013) | Page 27

„...Droga obowiązku honoru, cnoty i popędów szlachetnych...”... nie mógł 5. nie mógł lub nie chciał, czego się nie spodziewam, toż i w przypadku przedwczesnej jego śmierci, zarząd pozostałości jemu przeznaczony, przejść ma z wszystkiemi obowiązkami i prawami wyżej określonemi na Maxymiliana Sypniewskiego. 10. Asystentem Opiekuna Administratora mianuję jako znawcę technicznego w kierowaniu fabryką Adolfa Leinwebera, Naczelnego Technika mej fabryki, z prawami i obowiązkami, jakie takiemuż Asystentowi według prawa krajowego przysługują. 11. Dysponentem i Prokurystą w zakładzie fabrycznym mianuję Juliana Suszczyńskiego, dotychczasowego dysponenta w biórze tegoż zakładu, a gdyby tenże obowiązku tego sprawować nie mógł lub nie chciał, toż i na przypad[ek] śmierci jego, chcę, aby dyspozycyą tę i prokurę objął M. Sypniewski za stosownem wynagrodzeniem, jeśli tenże nie będzie sprawował administracyi opiekuńczej w miejscu Wład. Bentkowskiego. W ostatnim tym razie, t.j. gdyby M. Sypniewski w miejscu Wład. Bentkowskiego miał być administratorem, chcę, aby dysponentem prokurystą był siostrzeniec mój Narcyz Welzant. 12. Dysponent winien będzie we wszystkich ważniejszych kwestyach i interesach znosić się z Opiekunem Administratorem i jego decyzyi podlegać. Sam Administrator stósować się ma, ile możności, w zarządzie tak majątku w ogóle, jak fabryki w szczególności, do przy[-] toczonej Instrukcyi mojej z dnia 25 t.m. 13. Chcę 6. 13. Chcę, aby ruchomości i sprzęty domu mego mieszkalnego, jeśli ten utrzyma się przy Synu moim Stefanie, też i biblioteka moja, przypadły w dziale temuż synowi memu i policzone mu były w sumie takiej, jaką wynosi wyprawa córki Karoliny w książkach handlowych na rachunek jej posagu zapisana. Taką samą sumę przyzna się z masy Córce Zofii tytułem wyprawy. Gdyby się Stefan przy domu rzeczonym, a więc i sprzętach jego nie utrzymał, – a liczę do nich także śrebra 27