Poznański Rocznik Archiwalno - Historyczny R. 16 (2013) | Página 198

198 Recenzje i noty bibliograficzne miejscowości. Uzdolniony przy tym także muzycznie zorganizował wkrótce i prowadził z rozmachem jedyny wówczas w mieście chór chłopięcy – „Pilskie Wróble”. Podstawową jego działaność stanowiła katecheza polskiej młodzieży (m.in. jako prefekta miejscowego LO). Efektem tej pracy były m.in. powołania do stanu duchownego absolwentów z tej szkoły. Jego wyjątkowa aktywność w życiu nie tylko parafii św. Rodziny, ale i publicznym tego miasta, nie pozostawała niezauważona przez organa bezpieczństwa, co zmusiło władze kościelne (kolejny raz) daleko stąd na wschodnie rubieże kraju, w rejon Lubaczowa44. Kończąc ten krótki zarys niełatwych początków działalności tej prestiżowej dla pilskiego środowiska szkolnego instytucji, należy dodać, że w opisanym stanie przetrwała ona do roku 1957, kiedy to odłączona została od niej wspomnianą szkoła szczebla podstawowego. Ona dalej funkcjonowała już jako samodzielne Liceum Ogólnokształące nr 43 (LO 43), a od chwili nadaniu jej w 1967 r. imienia polskiej noblistki, jako LO im. Marii Skłodowskiej-Curie. Nie znalazła miejsca w publikacji gastrornomia, która w życiu mieszkańców każdego miasta odgrywa istotną rolę. Do końca lat 50. brak było jednak w Pile lokali na przyzwoitszym poziomie, a wśród działających do tej pory, przeważały podrzędne bary, prowadzone głównie przez PSS „Społem”. Na uwagę zasługiwała jedynie, popularna wśród mieszkańców miasta kawiarnia „Mocca” przy ul. Bieruta, gdzie już od 1956 r. koncertowało trio skrzypka Wiktora Sieradzkiego. Kilka lat później podobną działalność artystyczną zainaugurowano w restauracji „Klubowa”, mieszczącej się przy tej samej ulicy45. Dopiero lata 60. zmieniły ten stan rzeczy, bowiem zarówno wspomniana spółdzielnia, jak i konkurencyjny MHD uruchomiły kilka większych i o wyższym standardzie placówek gastronomicznych. Były to dwie restauracje: „Stylowa” , „Kosmos” i „Tartynka” oraz trzy kawiarnie: „Wrzos”, „Alibabka” i „Jubilatka”. Mimo to liczba miejsc konsumcyjnych w przeliczeniu na 1 mieszkańca należała do najniższych w województwie46. Były one, zwłaszcza wspomniane dwie pierwsze restauracje, miejscem spotkań towarzyskich licznych pilan. Dodatkową atrakcję rozrywkową stanowiły, odbywające się tam prawie codzienne dancingi, z udziałem kilku na dobrym poziomie zespołów muzycznych, które wzamacniano często, zapraszanymi do wykonywania popularnych piosenek, wokalistami47. W okresie tym, była to czasami Jak wspomniano już wcześniej, w 1953 r. został zmuszony do opuszczenia Wrocławia, gdzie przez kilka lat przy parafii pw. św. Michała prowadził kilka chórów i realizował z równym powodzeniem wspomniane inscenizacje. Do Piły przybył po krótkim pobycie w Częstochowie. 45 W skład zespołu muzycznego, obok dwóch członków wspomnianego już tria (tj. W.Sieradzkiego i Z. Brzyszki), wchodzili dwaj bracia tego ostatniego (Andrzej i Marian) oraz Kazimierz Zacharko. Warto dodać, że wymienione rodzeństwo, byli synami znanego kapelmistrza orkiestr dętych, Stanisława Brzyszki (1896-1981), działającego wcześniej m.in. w Krasnymstawie; relacja Zdzisława Brzyszki zam. w Pile z dnia 16 września 2013 46 Por. A. Choniawko, Z dziejów..., s. 58-59. 47 Z grona tego wyróżniał sie poziomem artystycznym zespół wspomianego już akordeonisty Zdzisława Brzyszki (w restauracji „Stylowa”), którego skład uzupełniali jeszcze: jego brat Andrzej, 44