PBMR 11 (23) / 2015 | Page 6

POLAND BIKE M A G A Z Y N R O W E R O W Y s. 6 NR 11 (23) / 2015 niedziela, 23 sierpnia 2015 R. VI MEMORIAŁ KRÓLAKA, Warszawa MEMORIALKROLAKA.PL PAMIĘĆ O KRÓLAKU WIECZNIE ŻYWA FOT: JAN ROZMARYNOWSKI (2) FOT: WIKIMEDIA NIE TYLKO O STANISŁAWIE KRÓLAKU ROZMAWIAMY Z GRZEGORZEM WAJSEM, DYREKTOREM MEMORIAŁU KRÓLAKA PBMR: Memoriał Stanisława Królaka po raz trzeci odbędzie się w Warszawie. Czy trudno było namówić władze miasta do przyjęcia tak dużej imprezy rowerowej w samym centrum stolicy? Grzegorz Wajs (organizator i pomysłodawca Memoriału Stanisława Królaka): Bardzo cieszę się z postawy władz Warszawy, duży ukłon w  ich stronę za podejście do organizacji tej imprezy. Myślę, że Memoriał Stanisława Królaka wraz z charakterystyczną i legendarną nagrodą dla zwycięzcy, którą jest „Pompka Królaka” nabrały prestiżu i Warszawa to zauważa. Niezwykle ważne jest to, że Memoriał Królaka odbywa się w  samym sercu Warszawy, tuż przy Placu Zamkowym. To reprezentacyjne miejsce w  Warszawie. W  związku z tym Memoriał Stanisława Królaka jest dobrą promocją Warszawy wśród uczestników imprezy oraz kibiców z  całej Polski. To wydarzenie zostało już docenione przez władze Warszawy. Ubiegłoroczny Memoriał Królaka, jako jedyne kolarskie przedsięwzięcie, znalazł się w elitarnym, wąskim gronie najlepszych imprez organizowanych w  Warszawie i  był nominowany w  XV Plebiscycie na Najlepszych Sportowców Warszawy 2014 w kategorii „Sportowa Impreza Roku”. Mam nadzieję, że tegoroczny Memoriał Stanisława Królaka również zostanie zauważony. PBMR: Kilka słów o genezie Memoriału Królaka. Skąd pomysł na organizację takiego wydarzenia? W końcu nie każdy były kolarz po śmierci „dostaje” taki hołd dla własnej osoby. GW: - Stanisław Królak to wyjątkowa postać w  kolarstwie, która była bardzo mocno związana z  Warszawą. Dlatego niezmiernie cieszę się z tego, że Memoriał Królaka odbywa się w Warszawie. Stanisław Królak był typowym prawdziwym warszawiakiem z  krwi i kości, jego rodzina mieszkała tutaj od kilku pokoleń. Jeśli spojrzeć na jego dokonania sportowe, to trzeba pamiętać, że jako pierwszy Polak wygrał Wyścig Pokoju, co było w latach 50-tych niebywałym sukcesem. Miliony Polaków oglądały ten wyścig kibicując Królakowi. Znakomity kolarz Ryszard Szurkowski przyznawał później, że w  dużym stopniu został zainspirowany przez Królaka. Można powiedzieć, że Królak dał takiego pozytywnego kopa polskiemu kolarstwu, był protoplastą, człowiekiem, od którego wszystko się rozpoczęło. Potem byli Szurkowski, TAKI MEMORIAŁ JEST TYLKO JEDEN. CHCEMY, BY ZAWSZE BYŁ PRAWDZIWYM ŚWIĘTEM KOLARSTWA. Lech Piasecki, Zenon Jaskuła aż do Rafała Majki i Michała Kwiatkowskiego obecnie. Właśnie dlatego chcemy kultywować postać Stanisława Królaka. PBMR: Widać, że zainteresowanie kolarstwem jest obecnie na wyższym poziomie? GW: - Z całą pewnością tak, oceniam to po liczbie zgłoszeń do tegorocznego Memoriału Stanisława Królaka. Wszystko wskazuje na to, że uczestników będzie o 100% więcej niż rok temu. Będziemy gościć miłośników dwóch kółek od najmłodszych do najstarszych. PBMR: Memoriał Królaka w Warszawie rozpocznie się od rywalizacji amatorów. Potem ta wisienka na torcie, czyli wyścigi zawodowców o „Pompkę Królaka”. To będzie jednocześnie finał drugich Mistrzostw Polski w kryterium ulicznym. Ilu grup zawodowych spodziewa się pan na starcie? Przyjedzie cała krajowa czołówka? GW: - Spodziewam się, że tak. Będą najważniejsze polskie grupy z  kolarzami, którzy uczestniczyli w niedawnym Tour de Pologne. PBMR: Czy jest szansa na to, by w Mistrzostwach Polski wystartowali nasi kolarze jeżdżący na co dzień w zagranicznych grupach zawodowych? GW: - Kolarze grup z  najwyższej półki mają od dawna opracowany kalendarz startów i  swoje plany treningowe. To nierealne, by udało się ich sprowadzić na tegoroczny Memoriał. Będziemy jednak robić wszystko, co w naszej mocy, by za rok lub dwa mogli się u nas pojawić Rafał Majka czy Michał Kwiatkowski lub inni. PBMR: Możemy też spodziewać się innych znanych osobistości wśród uczestników Memoriału? GW: - Na pewno pojawi się kolarz wszech czasów Ryszard Szurkowski. Będą także kolarskie gwiazdy sprzed lat, jak m.in. Marian Więckowski, Eligiusz Grabowski, Lechosław Michalak, czy Zenon Jaskuła. Specjalnymi gośćmi VI Memoriału Stanisława Królaka będą córka Ewa Królak-Bończak i bracia legendarnego, pierwszego polskiego zwycięzcy Wyścigu Pokoju z 1956 roku. PBMR: Jakie inne wyścigi i imprezy towarzyszące głównemu kryterium zaplanowaliśc