wyrazistą, a zarazem niejednoznaczną. Wybitne kreacje aktorskie, poparte fenomenalnym scenariuszem, fascynują i urzekają.
Wesele to fantastyczna baza do pokazania mentalności wiejskiej oraz całej tej spo-łeczności, wraz z jej tradycjami i zwyczajami. Smarzowski nie przedstawia jej kolorowo, a wręcz przeciwnie. Najdobitniej zilustrowany jest tutaj fałsz i nieodparta chęć ,,pokazania się’’ przed innymi. W filmie mamy do czynienia ze świetnie zobrazowaną drogą do zaprze-paszczenia moralności na rzecz ,,dobrego imienia’’, poprzez „efekt motyla”. Główny bohater wciąż prze-kracza granice, podążając za pozorną wygodą i lepszą przyszłością. Jednak problem
nie tkwi tylko i wyłącznie w nim. Jego działania są w dużej mierze uwarunkowane właśnie przez wiejską mentalność. Gdyby nie strach spowo-dowany przyszłymi oskarże-
niami sąsiadów, bohater nigdy nie doszedłby do takiego położenia. Pokazany tu upadek jednostki, jest wynikiem fun-kcjonowania określonej spo-łeczności.