Mistyfikacja
nazywasz to dreszczami
moja głowa drży i się kołysze
słuchając ciągle dźwięku samotności
jeśli to nasz ostatni dzień
to pamiętaj że
nigdy nie kochałam
nigdy nie płakałam
i ani ciebie ani siebie
nigdy nie okłamałam
nieszczerość
mówisz, że mogę na Ciebie liczyć,
lecz ciągle odwracasz wzrok,
okłamujesz siebie i mnie,
zachowujemy pozory normalności
i żyjemy w zakłamaniu,
mówiąc sobie, że będzie dobrze,
a tracąc nadzieję każdego dnia
i po co to wszystko?
przecież mogę też powiedzieć,
że Cię nie kocham
i że jestem szczęśliwa,
lecz obłuda nie zmieni moich uczuć
i nie wymaże bólu,
którego Ty i tak nie dostrzegasz
Anastazja Błaszkiewicz
Ola Florczak