MODNA BIELIZNA numer 81 lato 2018 | Page 99

ale zamiast 34GG-32H, który to rozmiar powinna nosić i który mogłaby znaleźć w ofercie marki, miała na sobie na przykład 90E, który oprócz za- krywania brodawek nie spełniał właściwie żadnej funkcji. Większość klientek nie ma też pojęcia, że biust trzeba wygarnąć do miseczek. W ogólnej świa- domości pokutują mity, że D to bardzo duży biust, niezależnie od obwodu, a powyżej tej magicznej litery jedyną opcją jest miażdżący piersi minimizer. Na palcach jednej ręki mogę policzyć klientki, które przy pierwszej wizycie znały swój prawidłowy rozmiar i umiały włożyć biustonosz – zwykle są to te, którym bielizna została dopasowana na Wyspach Brytyjskich. Edukacja klientek to jedno z najwiekszych wyzwań tej pracy. Staram się podchodzić do każdej z nich indywidualnie, objaśniając cierpliwie korzyści wynikające z noszenia dobrze dopasowanego biustonosza. P.J.: Czyli zapowiada się dużo pracy w  uświadamianiu Greczynek. A czy ma Pani jeszcze jakieś inne plany na przyszłość? D.K.: Celów jest sporo: już samo utrzymanie się na rynku w tym trud- nym czasie i rozwój firmy to spore wyzwania. Jeśli chodzi o mnie, to chcę się dalej szkolić, zarówno w zakresie brafittingu, jak i biznesowo, regularnie uczestniczyć w targach i branżowych wydarzeniach. Pracujemy również nad sklepem internetowym. Jeśli chodzi o cele długofalowe, to marzy mi się bra- fittingowa rewolucja, taka, jak dokonała się w Polsce – wzrost świadomości konsumenckiej i lepsze dopa sowanie oferty sklepów do realnych rozmiarów greckich kobiet. Bardzo imponuje mi moja mentorka – Agnieszka Socha z Akademii Profesjonalnego Brafittingu, która nie tylko oferuje szkolenia na wysokim poziomie, ale też udało się jej zbudować genialną społeczność bra- fitterek, którymi się opiekuje i które motywuje do ciągłego rozwoju. Marzy mi się kiedyś stworzenie czegoś podobnego tutaj. P.J.: W  takim razie trzymam kciuki, aby wszystkie plany udało się Pani zrealizować! Dziękuję za rozmowę.