MODNA BIELIZNA numer 81 lato 2018 | Page 31

O modelingu W niedzielę byłam na Targach Bielizny w Łodzi. W charakterze modelki. Nowe doświadczenie, nowe wyzwanie, nowa przygoda. To, co zobaczyłam – ilość fasonów, kolorów, różnice w fakturze materiały, dodatki, określenia: mały biust, duży biust, rozstaw piersi etc. – przerosło moje wyobrażenia na ten temat. Wystąpiłam tam w roli modelki znakomitej firmy „Anita”. Modelek było dużo – młode dziewczyny, różne figury, różne piękno i różne niedoskonałości – za chude, za grube, za niskie, za wysokie, nie takie wyretuszowane do perfekcji jak w katalogach. Różniłam się od tych dziewczyn. Mam 65 lat, moje ciało nie wygląda tak, jak u dwudziestolatki, mam blizny po operacji, ale mam też biust i jak miliardy kobiet na świecie chciałabym, by „miał” wygo dny biustonosz, dopasowany w każdym calu; dobór miseczek, fason, szerokość ramiączek – wszystko ma znaczenie. Źle dobrany biustonosz i cała misterna, perfekcyjna kreacja nie leży tak, jak trzeba. Na Targach były setki osób z branży. Nikt nie patrzył na mnie z politowaniem, nikt nie powiedział „Nie wypada”. Spotkałam się wręcz ze słowami uznania – za całokształt – za piękny uśmiech, za odwagę pokazania, że na tym świecie też żyją osoby z innym PESEL-em. FOTO: ARCHIWUM FIRMY ANITA Basia – poetka życia Chwilą żyj… Chwilą żyj – nie chciej – nie rozważaj – nie wymuszaj puść – ktoś zapisał Twój los. Śmiej się, płacz, kochaj – nie domyślaj się – nie wyobrażaj sobie – nie sądź Czekaj – strona w księdze życia odwróci się sama. Jeszcze Jeszcze się moja łódka na fali kołysze. Jeszcze widzę, czuję, słyszę. Jeszcze daleko brzeg życia majaczy. Jeszcze mgła zasłania do portu wierzeje. Jeszcze Ja istnieję.