Kostiumowe nisze
huit
Kostiumowe
nisze
P
rzed nami kolejny sezon wiosenno-letni
tradycyjnie związany z poszukiwaniami kostiumu kąpielowego na wakacje,
urlop czy choćby weekendowy wypad za miasto. Kostiumy, jako towar sezonowy, wiążą się
z ryzykiem. Co robić, jeśli się nie sprzedadzą?
Niejednemu sprzedawcy wizja zalegających po
lecie kostiumów z poprzedniego sezonu spędza sen z powiek. Dlatego przejrzeliśmy opinie
ekspertów z branży kostiumowej i wyłoniliśmy
kilka najciekawszych tendencji na nadchodzący
rok, które mogą pomóc w zwiększeniu zysków
ze sprzedaży kostiumów.
Powrót klasyki
O wielkim powrocie kostiumów jednoczęściowych donośnie informują wszystkie czasopisma
branżowe – od francuskich po brytyjskie. We
Francji, na przykład, sprzedaż kostiumów jednoczęściowych jest niemal identyczna jak dwuczęściowych i to nie tylko wśród najstarszych
klientek sklepów. Po jednoczęściowe kostiumy
z chęcią sięgają również młode dziewczyny. Warunek jest jeden – taki kostium musi się czymś
wyróżniać. Zbyt prosty, skromny model w nieśmiertelnym granacie czy ciemnej zieleni raczej
nie wzbudzi niczyjego entuzjazmu. Za to wszelkie wycięcia, niebanalne aplikacje czy modne
zestawienia kolorystyczne z pewnością zyskają
uznanie klientek. Podobnie zresztą jak metalowe
aplikacje, plecionki i ekskluzywne wzory czy nadruki na ultranowoczesnych, szybko schnących
i oddychających materiałach. Dużym uznaniem
cieszyć się będą stroje z wbudowanym biustonoszem ładnie zbierającym piersi (dzięki takiemu
zabiegowi unika się spłaszczenia i rozlania biustu, szczególnie tego mniej jędrnego lub w większym rozmiarze). Drugim popularnym stylem
będzie z pewnością góra kostiumu o kroju bandeau, który uwielbiają młodsze kobiety.
18
Modelowanie sylwetki
Sektor bielizny i odzieży modelującej od kilku
lat jest na fali wznoszącej. Wysmuklanie sylwetki
za pomocą bielizny staje się coraz popularniejsze, co z kolei na zasadzie sprzężenia zwrotnego
powiązane jest z coraz ciekawszą ofertą producentów. Bielizna nie tylko coraz lepiej pełni
funkcje modelujące, ale również jest wygodna,
a często tak pięknie wykonana, w zgodzie z najnowszymi trendami, że nie sposób odróżnić
jej od zwykłej, codziennej bielizny. Nie inaczej
jest z kostiumami z tego segmentu. Modelujące
stroje kąpielowe są zarówno jedno-, jak i dwuczęściowe; klasyczne – w czerni i granacie, ale
także w egzotyczne kwiaty i modne wzory. Poza
freya
dodatkowymi funkcjami nic nie różni ich od
typowych strojów plażowych. A to tylko zachęca panie, które dyskretnie chciałyby poprawić
swoją sylwetkę na wakacjach i dobrze czuć się
na plaży. Za to gotowe są odpowiednio więcej
zapłacić. Jedyny problem, jaki może wiązać się
z kostiumami modelującymi, to wciąż zbyt uboga rozmiarówka, szczególnie w zakresie dużych
misek. Pozostaje liczyć na to, że producenci sukcesywnie będą rozszerzać swoje linie o kolejne
zakresy rozmiarowe.
Odzież plażowa
Coraz częściej w sklepach z bielizną w sezonie kostiumowym można spotkać wszelkiego
typu akcesoria plażowe – od funkcjonalnych
pareo po typową odzież plażową, taką jak
tuniki, sukienki czy nawet plażowe spodnie
i spódniczki. Jak podkreślają właściciele
sklepów, dzięki takiemu asortymentowi zapewniają sobie dodatkową sprzedaż w sezonie letnim (dla niektórych zwiększa się ona
nawet o 20-30%). Co więcej, także klientki
wychodzą zadowolone. Cena odzieży plażowej, w której można bez problemu poruszać
się także po mieście, często jest niższa od tej
proponowanej przez tradycyjne sklepy odzieżowe. Klientka wychodzi ze sklepu z gotową
stylizacją na lato, pasującą do kostiumu sukienką czy tuniką, a przy okazji ma poczucie,
że zaoszczędziła na innych zakupach. Dzięki
wykorzystaniu odzieży plażowej łatwiej również atrakcyjnie zaaranżować witrynę sklepową, co jest niezwykle istotne, jeśli chce się
zwycięsko wyjść z bitwy o klienta. Należy
jednak pamiętać o jednym – kobiety z reguły
nie wchodzą do sklepu po odzież plażową,
tylko po kostium. Rolą sprzedawcy jest pokazanie jej dodatkowych możliwości.
Ada Maksim