Magazyn Życie Handlowe 05 2017 | Page 16

GORĄCY TEMAT Czy regulować obieg gos - komentarze ekspertów Michał Sadecki prezes Polskiej Grupy Supermarketów Andrzej Wojciechowicz szef firmy doradczej FMCG Business Consulting ekspert Komisji Europejskiej 16 Życie Handlowe maj 2017 W ocenie Polskiej Grupy Supermarketów projekt ustawy przegłosowany przez urzędników sprawia wrażenie dokumentu – re- gulacji tworzonej pospiesz- nie, pod wpływem grupy producentów-lobbystów, całkowicie nieprzystającej do realiów. Wydaje się, że ustawodawca zapo- mniał o funkcjonujących mechanizmach rynkowych oraz ogromnej grupie polskich, rdzennych pod- miotów, których interesy mogą zostać naruszone, a przyszłość funkcjo- Kiedy administracja pod wpływem nacisku grup gospodarczych chce sprostać zadaniu i udo- wodnić potrzebę swojego istnienia, na ogół pojawia się problem w postaci pośpiesznego przygotowy- wania ustaw, marginalnie lub w ogóle nieskonsulto- wanych z interesariuszami regulowanego procesu gospodarczego. Problem ten to brak obiektywnego spojrzenia na obszar inge- rencji, brak pragmatyzmu, niefunkcjonalność i niejed- noznaczność sporządza- nych legislacji. Wspomniana ustawa nie odbiega w tej materii od nagannych praktyk sporzą- dzania niedopracowanych aktów prawnych. Nakłada ona obowiązki w sposób ogólnikowy. Wskazanie kilku elementarnych, oczy- wistych dla każdej umo- Wydaje się, że ustawodawca zapomniał o funkcjonujących mechanizmach rynkowych oraz ogromnej grupie polskich, rdzennych podmiotów, których interesy mogą zostać naruszone. wy gospodarczej zasad, określenie, że „wszystkie elementy umów są swo- bodnie negocjowane”, a na koniec nakładanie kar za „umowy wadliwe” otwiera drogę do szerzenia się patologii stosunków gospodarczych i nadużyć urzędniczych w ich swo- bodnym interpretowaniu. Czy regulować obieg gospodarczy? Tak, jeżeli okoliczności tego wymagają. Nadmienić również trzeba istotną wadę omawianej ustawy, jaką jest pominię- cie obiegu elektronicznego dokumentacji jako dopusz- nowania może stanąć pod znakiem zapytania. Ist- nieje obawa o stworzenie – w wyniku ustawy – prefe- rencyjnych warunków dla funkcjonowania podmio- tów, których centrale znaj- dują się za granicą i które posłużą się rozwiązaniami pozwalającymi ominąć polskie przepisy. Detaliści z korzeniami zagraniczny- mi mogą np. łatwo sięgnąć po produkty spoza Polski i tym samym ustawa odniesie odwrotny skutek od zamierzonego – polscy dostawcy na niej stracą. czalnej formy zawierania kontraktów. To jakościowo cofa niniejszy dokument o dwie dekady i potwierdza cytowaną na wstępie tezę o braku pragmatyzmu i nie- funkcjonalności sporządza- nej legislacji. Konkludując: czy regu- lować obieg gospodarczy? Tak, jeżeli okoliczności tego wymagają. Ale primum non nocere – pozwolić rynkowi na samoregulację, obser- wować i raczej doradzać i wspierać niż regulować poprzez nakazy i zakazy. To się nigdy nie sprawdza. Bo przedsiębiorcy zawsze znajdą drogę na pokona- nie lub ominięcie barier legislacyjnych. Tylko po co mają tracić energię i czas na takie zadania? Czyż nie lepiej by mogli spożytko- wać ją na tworzenie warto- ści dodanych ekonomicznie i społecznie?