Książki które kochamy May 2014 | Page 12

Anna Klejzerowicz swoją twórczością zapracowała sobie na miejsce szczególne w moim czytelniczym sercu. Autorka łączy moje dwie największe słabości: powieści kryminalne i obyczajowe, miesza je ze sobą, czasem nawet będąc nieświadomą tego, co czyni.. Jakiś czas temu pisarka wypowiadała się o jednej ze swych książek, że przecież ona napisała po prostu kryminał, a wielu odbiorców dopatruje się w jej powieści jeszcze czegoś innego

Otóż to! Bo w publikacjach Anny Klejzerowicz dodatkowo zawsze jest to "coś innego". Czego doszukałam się w książce "Ostatnią kartą jest śmierć"?

Powieść "Ostatnią kartą jest śmierć" ukazała się nakładem Wydawnictwa Oficynka w 2010, a 13 maja 2014 będzie miała miejsce premiera wydania drugiego. Główna bohaterka, Weronika zostaje bez pracy i bez faceta. Dziennikarka i redaktorka rubryki kryminalnej w poczytnym magazynie jest zmuszona zostać tak zwanym "wolnym strzelcem".

wydania drugiego. Główna bohaterka, Weronika zostaje bez pracy i bez faceta. Dziennikarka i redaktorka rubryki kryminalnej w poczytnym magazynie jest zmuszona zostać tak zwanym "wolnym strzelcem". Brzmi godnie, jednak w praktyce oznacza to brak źródła utrzymania z chwilowymi przerwani na nędzne honoraria. Weronika postanawia udać się do wróżki. Semiramida ostrzega dziewczynę przed niebezpieczeństwem. Kobieta jest jednak sceptycznie nastawiona do rad wróżbiarki i szybko opuszcza jej mieszkanie. Kilka miesięcy później dowiaduje się, iż Semiramida nie żyje. A konkretniej, zginęła, wypadając z okna. Słynny "zwierzęcy instynkt" Weroniki podpowiada jej, że coś jest nie tak. Postanawia jednak zignorować swoje przeczucia. Do czasu. Z dziennikarką kontaktuje się mąż ofiary i prosi o przeprowadzenie prywatnego śledztwa. Weronika początkowo waha się, jednak w końcu postanawia podjąć się zadania. A nuż spełni się jej marzenie o własnym biurze detektywistycznym?

Brzmi poważnie? Jak najbardziej, wszak śmierć wróżki Semiramidy, która wypadła przez okno, jest jak najbardziej poważna! Nie dajcie się jednak zwieść. Autorka nie byłaby sobą, gdyby nie sprawiła nam niespodzianki. Tym razem do kryminału dodaje.. elementy komediowe. Powieść aż kipi od dyskretnych, jednak ironicznych uwag, dowcipu sytuacyjnego oraz zabawnych dialogów. "Ostatnią kartą jest śmierć" to kryminał w krzywym zwierciadle, przy czym jest to książka lekka, relaksująca. Mimo, iż w dużym stopniu przewidywalna, a tożsamość sprawcy całego zamieszania można przewidzieć już w połowie trwania opowieści, nie traci przez to ani trochę ze swej atrakcyjności.