Kajecik Nr 2/2018 (39) | Page 4

k a j e c i k         a n k i e t a    R edakcja K ajecika przeprowadziła ankietę dotyczącą wymiany uczniowskiej ze szkołą w  F uldzie . B rali w   niej udział absolwenci i   aktualni uczniowie szkoły oraz nasi goście z  N iemiec . Redakc j a Bez obaw! Wszystko gra Ciekawi ło na s , j a ki e s ą mot y w y uczest n i ct wa w  wy mi a n i e i  ja ki e skut k i ta ka wym i an a może p rzy n i e ś ć . Najc zę sts zym m ot y we m u cze st n i c- twa w  wym i an i e by ł a ch ę ć d o s ko - naleni a u m i e j ęt n oś ci ję zy ko - w ych . C h o c i aż, co za s ka ku ją ce , n i e w szy s c y u c zni owi e u cze st n i czą c y w   w ym i a n i e zna li j ę zy k n i e mi e cki . Okaza ło s i ę , że zde c yd owa n e ł atwi e j po rozu m i e wa ć s i ę w  ję zy ku angie ls k i m , po ni e wa ż za rów n o d l a naszego go ś c i a, j ak i  d l a n a s je st to ję zyk o bc y. W i e l u mł o d ych l u d z i chciało te ż pozn a ć l u d z i , zd obyć nowe do ś wi a dc ze n i a , czy s p ę d z i ć czas poza s zko łą. Po d o b n e p owo d y w ym i e ni a ły N i e m k i – op rócz u mi e - jętno ś c i j ę zykowych , co o czy w i ste . Ucze st ni ct wo w  wy mi a n i e by ł o cieka wym do ś wi a d cze n i e m, l e cz w szy s c y an k i etowa n i p i s a l i o  o ba - wach zwi ą za n yc h z  t r u d n o ś ci a mi w   kom u ni kac j i . C o d z i e n n e roz- m ow y, o d ran a do w i e czora w   języku o bc ym , s ą w yz wa n i e m nawet dla t yc h , któ rzy ra d zą s ob i e d osyć do brze w s zko l e . O ba w y 4   k a j e c i k  je d n a k okazały się niesłusz ne, co za z n a czyły w szy st k ie o so by w y peł- n i a ją ce n asze ank iet y. J a k za ch ęc ić do uc zest nict wa w  w y mi anie? N ajlepszy m ź ró dłem i n fo r ma cji są rów ieśnic y. To też p od kre ś l ali zarów no ab so lwenc i, ja k i  o b e c ni uc z niow ie naszej s z koł y. N i e o by ł o się b ez sy t uac ji śmiesz- n ych , któ re na długo zo stają w  pa mi ę ci. Po do b no to Po lac y s ł y n ą z  go śc inno śc i, ale N iem- co m rów nież zależało, aby śmy by li za d owol eni. J eśli Po lak pow ie - d z i a ł , że lub i musli, to przez całą w y mi a n ę jadł na śniadanie t y lko mu s l i . Są jeszc ze inne „t rady - cje” w y m iany – zaw sze w   c zasie w y mi a n y je się piz zę – a  to prze - ci e ż p rzysmak z   Wło c h! Uc zenie N i e me k t r udnyc h po lsk ic h słów i  o d w rot n ie c zy łamańców języ ko - w ych by ło zabaw ne. Po do b nie, jak g ra w  „ między naro dowe” sc rab b le, z w y kł e kar t y, c zy gr y st rategic z ne. Zd a rza ł o się, że N iemc y, pró b ując n a u czyć się słów po po lsku ro b ili ś mi e s z n e b łędy, z mieniając słowa ze z w yc zajnyc h na niesto sowne. Wspaniałe by ło św iętowanie u ro - dz in N iemk i, któ ra go śc iła w pol - sk iej ro dz inie. Mamy nadz iej ę, że zapamięta te c hw ile rado ści na długi c zas. Ciekawo st ką dla nas by ł fakt , iż w ięk szo ść Po laków i  N iemców, któ rzy w y pełnili naszą ank ietę ut rzy muje lub c hce ut rzy mać kon- takt z   go śc iem z   w y miany. A bs ol - wenc i zamierzają uc zest niczyć w   w y mianie między naro dowej na st udiac h, a  umiejęt no śc i językowe w y ko rzy stać w   przy sz łej pra c y. S pot kania po lsko - niemiec kie mogą przy nieść jeszc ze w ięcej korzy- śc i. Ksz tałt ują po staw y ot wa rto - śc i, lik w idują uprzedzenia, doda j ą o dwagi i  po magają uw ierzyć w   sieb ie. N awet jeśli nie kończą się zawarc iem przyjaź ni na ca ł e życ ie to uc zą, że war to pozna wa ć innyc h ludz i, c ho ć c zasami ta k róż- nyc h o d nas samyc h. Ty lko wza - jemne poz nanie może z b udowa ć w łaśc iwe relac je i  w spó łpra cę, a  to jest szc zegó lnie waż ne we ws pół - c zesny m św iec ie.