Gazeta Ubezpieczeniowa - wydanie elektroniczne nr 37/2014 | Page 3

Gazeta Ubezpieczeniowa nr 37 (805) 16 września 2014 www.gu.com.pl ROZMOWA TYGODNIA 3 Biznes budujemy na lata Rozmowa z Marcinem Warszewskim, dyrektorem generalnym Liberty Direct w Polsce leksandra Wysocka-Zańko: – Gratuluję awansu! Co się zmieniło w Pana życiu zawodowym, odkąd zasiadł Pan za sterem Liberty Direct w Polsce? Marcin Warszewski: – Główna zmiana polega na tym, że mam więcej pracy! (śmiech). Poza tym na ten moment zmian jest stosunkowo niewiele. W firmie jestem już od 5 lat. Nie jestem więc człowiekiem z zewnątrz, który musi poznawać organizację od zera albo który chciałby wszystko postawić na głowie. A Liberty Direct będzie wkrótce świętować 7-lecie działalności w Polsce. Czy wciąż można Was nazwać spółką directową? – W ciągu ostatnich lat jednym z kluczowych kanałów dystrybucji stali się dla nas agenci. Rynek directowy rozwija się w Polsce wolniej, niż wszyscy zakładali. Polacy wciąż preferują osobisty kontakt z doradcą, który wypełni za nich dokumenty, porówna oferty, doradzi i będzie służył pomocą w razie szkody. Dlatego nawiązaliśmy współpracę z wieloma multiagencjami na terenie całego kraju. Zależy nam na tym, żeby klient mógł się z nami kontaktować tak, jak jest mu najwygodniej. Może to zrobić przez internet, telefon oraz za pośrednictwem agenta ubezpieczeniowego. Staramy się zachować synergię między różnymi kanałami dystrybucji. Zaczynaliście, jak większość directów, od prostych ubezpieczeń komunikacyjnych. Jaka jest Wasza strategia produktowa? – Systematycznie wprowadzamy do oferty nowe produkty – ubezpieczenia turystyczne, mieszkaniowe, a już wkrótce również rozwiązania dla małych i średnich firm. Stajemy się multiproduktową firmą, która ma ambicję dołączyć do grupy największych zakładów ubezpieczeń majątkowych w Polsce. Proszę pamiętać, że nasza firma- -matka Liberty Mutual Insurance to międzynarodowa korporacja z ogromnym doświadczeniem i ponad 100-letnią tradycją. Jeśli chodzi o plany, to będziemy wprowadzać kolejne produkty i dbać o wysoką dynamikę sprzedaży, szczególnie w kanale agencyjnym. Przypomnę, że w ubiegłym roku dynamika wyniosła aż 50%. Co się zmieni w firmie? – Konsekwentnie realizujemy naszą strategię rozwoju. Jeśli będą zmiany, to takie o charakterze ewolucyjnym, które pozwolą nam dalej doskonalić procesy biznesowe i ofertę produktową. Sporo zmian powstaje w wyniku rozmów z agentami, którzy sugerują nam, co moglibyśmy zrobić lepiej lub inaczej. Agenci współtworzą również nasze nowe produkty i uczestniczą w modyfikowaniu dotychczasowej oferty produktowej. Bardzo nam zależy na tym, żeby czuli się komfortowo, współpracując z Liberty Direct. Mam Marcin Warszewski jest związany na myśli zarówno waz Liberty Direct od 2009 r. W 2011 r. runki prowizyjne, jak objął stanowisko dyrektora ds. i organizację procesu sprzedaży. techniki ubezpieczeniowej i odpo- wiadał m.in. za rozwój produktów, Czego oczekują aktuariat, underwriting i likwidację agenci? szkód. Wcześniej pracował – Agenci oczekują w McKinsey & Company, ostatnio od nas przede wszystkim błyskawicznej jako młodszy partner, gdzie dorai sprawnej obsługi, dzał klientom sektora finansowego dzięki której mogą – bankom i towarzystwom ubezszybko rozwiązywać pieczeniowym. Zrealizował szereg bieżące problemy czy projektów w Europie Środkowowyjaśniać powstałe -Wschodniej, USA i na Bliskim wątpliwości. Dlatego stworzyliśmy dedykoWschodzie, dotyczących strategii waną infolinię, a także biznesu i zarządzania działalnością liczną grupę opiekuoperacyjną. Jest absolwentem nów w terenie, do któPolitechniki Warszawskiej. rych mogą się zgłosić zawsze, gdy tego potrzebują. Agenci zwracają też lutnym priorytetem. Jeśli zdarzy uwagę na jakość likwidacji się szkoda, to na bieżąco inforszkód. Jeśli coś w tym obszarze mujemy o wszystkich etapach lijest nie tak, to właśnie ich repu- kwidacji – SMS-em, mailem etc. tacja cierpi najbardziej. Między Jak wykazały przeprowadzone innymi z tego względu dobra li- przez nas badania, klienci barkwidacja szkód jest dla nas abso- dzo sobie to cenią. Zadowoleni www.gu.com.pl są również agenci, do których klient wraca w kolejnym roku, by przedłużyć polisę. Wracając do oczekiwań agentów, bardzo ważnym elementem jest terminowość rozliczeń. Dbamy o to, żeby prowizja była wypłacana tak szybko, jak to możliwe. Żadne opóźnienia nie wchodzą w grę. Z iloma agentami współpracujecie? – Nasze polisy sprzedaje już kilka tysięcy osób i liczba ta systematycznie rośnie. Znacząco wzrosła ponadto efektywność sieci agencyjnej, w efekcie czego w ostatnim czasie znacznie zwiększyliśmy sprzedaż ubezpieczeń dobrowolnych. Dla przykładu w pierwszej połowie roku odnotowaliśmy 12% wzrost składki AC. To wyjątkowy sukces, jeżeli spojrzeć na wyniki rynku w tym samym czasie. Na czym bud թ