Czwórka na piątkę trzy | Página 9

4 na 5 nr 2
zaprojektowanie własnego smoka z kolorowych figur geometrycznych , ułożenie tajemniczej rozsypanki i wypisanie cech prawdziwego rycerza oraz wiele innych łamigłówek .
Jak na prawdziwy turniej rycerski przystało nie zabrakło też konkurencji sprawnościowych , takich jak : łapanie obręczy na szpadę , przeciąganie damy na płachcie sukna czy wyścigi konne . W przerwach pomiędzy konkurencjami ćwiczyliśmy tańce , okrzyki i powitania rycerskie . Było nam również dane zjeść wieczerzę w wytwornej Sali Kominkowej . W takim miejscu i po takiej zabawie wszystkim posiłek smakował wybornie !
Z każdą konkurencją turniejową w koszyczkach poszczególnych drużyn przybywało złotych dukatów . Pod koniec zabawy mieliśmy ich już prawie komplet , emocje rywalizacji powoli opadały , a wśród uczestników … zaczęły pojawiać się ziewające damy i rycerze . To był znak , że turniej powolutku należy kończyć i udać się na zasłużony odpoczynek .
Następnego dnia - tuż po pianiu koguta – zabawa rozpoczęła się na nowo ! Były zabawy sprawnościowe i pląsy przy muzyce . Po iście królewskim śniadaniu , podzieleni na grupy , udaliśmy się na zwiedzanie zamku z przewodnikiem . Poznaliśmy historię tego niezwykłego miejsca i legendy z nim związane - w tym tą o białej damie ! To właśnie ona przygotowała dla dzieci skarb i ukryła go w podziemiach zamku ! Ostatnim zadaniem dzielnych rycerzy i dam było odnalezienie go . Każdej z grup udało się dotrzeć do skarbu . Tuż przed obiadem uroczycie otworzyliśmy tajemnicze pakunki . Ok . godz . 13 - dzieci posilone pysznym obiadem , obdarowane prezentami , pełne radości , wrażeń i … już trochę stęsknione - mogły spakować swoje plecaki i wrócić do domu . Jeszcze tylko kilka pamiątkowych zdjęć przed murami zamku i już wszyscy siedzieliśmy w autokarach ! Wychowawczynie klas , w drodze powrotnej , każdemu z uczestników turnieju pogratulowały i wręczyły pamiątkowe dyplomy . Ani się obejrzeliśmy , a już byliśmy pod budynkiem naszej szkoły , gdzie na dzieci czekali stęsknieni rodzice i opiekunowie . Cóż to było za powitanie !
Na marginesie tego sprawozdania pragniemy jeszcze raz podkreślić , że wyjazd ten , zarówno dla dzieci jak i dla nas był niezwykły ! Stało się tak , nie tylko dzięki magii miejsca w którym się znaleźliśmy , ale przede wszystkim za sprawą niezwykłego zaangażowania w przygotowanie całego przedsięwzięcia przez Panie wychowawczynie poszczególnych klas : Panią Mariolę Grzesińską ( kl . II c ), Panią Agnieszkę Nnoli ( IIIa ) oraz Panią Joannę Szkudlarek ( IIIb ). Nauczycielom tym , należą się ogromne podziękowania za pomysłowość , wytrwałość , zaangażowanie , serce oraz trud pracy włożony w tak niecodzienne , dopracowane w szczegółach i niezwykle kreatywne zajęcia pozalekcyjne , poprowadzone specjalnie dla naszych dzieci poza murami szkoły .
W imieniu naszym i dzieci - serdecznie dziękujemy !
Rodzice IIc
Czy potrafię opiekować się domowym przyjacielem ?
Czy potrafię opiekować się domowym przyjacielem ? Taki tytuł nosił klasowy projekt realizowany przez uczniów klasy II a od połowy listopada . W tym czasie dzieci przygotowywały
9