Beauty Mission eMagazyn 6 | Page 65

D Z I E C K O Odpowiedź jest prosta! Kup furę prezentów, załatw świetną choinkę (koniecznie większą i bardziej okazałą, od choinki sąsiada), do 2 w nocy sprzątaj dom, aby zachwycił teściową, kup w markecie najlepsze świąteczne frykasy, choć w zasadzie powinnaś sama wszystko upiec i ugotować zgodnie z najnowszymi trendami z blogów - będzie super, no i brawo Ty! Tym sposobem na święta będziesz czekała z utęsknieniem, aby wreszcie BYŁY, by wreszcie odpocząć, jako matka roku. Tymczasem Twoje dziecko widzi to tak: mamy nie ma, mama sprząta, mama się złości, mama krzyczy i lepiej zejść mamie z drogi. A za kilka lat będzie wspominało jedynie czas Świąteczny jako mnóstwo dodatkowych obowiązków. Dlaczego? ... ach te Święta Prawda jest okrutna, ponieważ pamięć płata figle. O RZECZACH się szybko zapomina. A my myślimy, że są takie ważne! Nie są! Choćbyś nie wiem, jaki majątek wydała na wspaniałą lalkę czy konsolę, ich „magia” będzie trwała najdalej miesiąc. Choćbyś nie wiem jakie potrawy przygotowała, ich „magia” utrzyma się najwyżej do następnego dnia. A choinka? No cóż, trzeba ją rozebrać do 6 stycznia i pewnie Ty będziesz musiała to zrobić, więc pamiętaj, że jeśli jest duża i okazała, to potrzeba więcej czasu na jej sprzątnięcie. Zapewne znasz podobne przykłady ze swojego doświadczenia. No dobrze, więc skoro już ustaliłyśmy, że powyższy scenariusz to raczej porażka i za rzeczami gonić nie warto, co zrobić, aby przygotowania i cały ten wytęskniony czas były jednak magiczne? Widzisz, z magicznymi momentami to jest tak, że te najlepsze, które zapadają w pamięć, dotyczą RELACJI, EMOCJI, PROSTYCH POZYTYWNYCH GESTÓW I SŁÓW. To one najbardziej wzruszają i to je się wspomina z łezką w oku. Po pierwsze organizacja! Jeśli naprawdę chcesz dać dziecku magiczne wspomnienia, musisz zastosować mały trik. Weź kartkę i spisz wszystko, co miałaś zrobić w związku z przygotowaniem świąt. Teraz podkreśl wszystkie RZECZY (tj. przedmioty), które miałaś kupić / załatwić etc. Pamiętaj, że na każdą rzecz, potrzeby jest dodatkowy czas. Zatem, jeśli chcesz kupić dziecku jego wymarzony prezent, poszukiwanie zajmie pewnie z tydzień lub dwa (jeśli szukasz po sklepach internetowych i aby cena była jak najniższa). W każdym razie, chcę abyś zobaczyła, że RZECZY wymagają dodatkowego nakładu czasu, który tak naprawdę mogłabyś dać dziecku. Ono przecież nie będzie pamiętało, jak długo szukałaś prezentu, ale że Cię w tym czasie nie było! Następnego dnia, po namyśle, usuń te rzeczy, które nie są warte nakładu twojego czasu.