Z
D
R
O
W
I
Jedne kobiety przychodzą do gabinetu z kilkoma dodatkowymi włosami,
innym nawet bujne owłosienie w miejscach typowych dla mężczyzn
w ogóle nie przeszkadza.
Kiedy hirsutyzm, czyli nadmierne owłosienie, kwalifikuje się do leczenia?
Co współczesna medycyna jest w stanie zaproponować w tym względzie
kobietom – radzi lek. med. Sylwia Kuźniarz-Rymarz, specjalista endokrynolog
z Centrum Medycznego Sublimed w Krakowie.
DZIELIMY WŁOS NA CZWORO HIRSUTYZM JAKO JEDEN Z OBJAWÓW
Terminów “hirsutyzm” i “nadmierne
owłosienie” możemy używać zamiennie.
Oznaczają one problem związany
z występowaniem większego owłosienia
niż to, do którego kobieta jest naturalnie
predysponowana. Dodajmy, że dotyczy
on wyłącznie kobiet. Dla dziewczyn
oraz pań w pierwszej kolejności hirsutyzm
jest dolegliwością natury estetycznej,
ale często kryje się pod nią coś więcej.
Duże pole do popisu w stawianiu
diagnozy ma lekarz endokrynolog.
– Najistotniejsze z perspektywy lekarza
jest ustalenie, kiedy owłosienie się
pojawiło i w jakim czasie objawy narastały.
Nagłe pojawienie się i szybka progresja
hirsutyzmu w pierwszej kolejności
zobowiązuje lekarza do wykluczenia
procesu nowotworowego w jajnikach
lub nadnerczach. Wówczas trzeba działać
szybko. Dopiero po wyeliminowaniu
tej przyczyny możemy skupić
się na diagnozie w kierunku innych,
łagodniejszych rozpoznań – tłumaczy
dr Sylwia Kuźniarz-Rymarz. Nadmierne owłosienie występuje z reguły
równolegle z innymi objawami.
Do ich grupy należą: łysienie typu
męskiego (na szczycie głowy, zakola),
trądzik, łojotok. – Często jest tak,
że u jednej pacjentki dominuje jeden
objaw, np. trądzik, a u innej hirsutyzm,
ale obie mają ten sam problem medyczny,
głównie zespół policystycznych jajników.
To rozpoznanie to ok. 80-90% przypadków
– szacuje specjalistka. Inne choroby,
przy których występuje hirsutyzm,
to np. zespoły oporności na insulinę,
hiperkortyzolemia, hiperprolaktynemia,
akromegalia, wrodzony przerost
nadnerczy. Jeśli nadmierne owłosienie
pojawia się u młodej dziewczyny w okresie
dojrzewania, z reguły jest ona
przyzwyczajona do mocniejszego
owłosienia niż u koleżanek.
– Ta sytuacja nie budzi naszych
onkologicznych niepokojów. Wtedy
w pierwszej kolejności rozważamy
zespół policystycznych jajników
lub hiperinsulinizm.
E